Jak zarobić na smogu i aferze z zanieczyszczonym powietrzem przez pyły zawieszone?

Biznes to biznes! Z tym chyba każdy się zgodzi… Dzisiaj postaram się opisać, dlaczego afera dotycząca smogu jest tak bardzo nagłaśniana i kto na niej najwięcej zarabia!

Czym jest smog?

Tradycyjnie odnoszę się do Wikipedii, która mówi, że smog występuje w efekcie działalności człowieka oraz niekorzystnych warunków atmosferycznych. Jednak wiki podaje również, że jest to zjawisko naturalne.

O co tutaj chodzi?
Pewnie wielokrotnie zdarzyło Ci się oglądać spektakularną scenę w amerykańskim filmie, gdy dobry bohater zamyka złego bohatera w samochodzie z uruchomionym silnikiem, do którego został wcześniej doprowadzony wąż bezpośrednio połączony z rurą wydechową. Osoba uwięziona w aucie zaczyna się dusić, a następnie umiera.

Przełóżmy to na realia polskich miast
Będąc w przeciętnym mieście widzisz dookoła siebie setki, a nawet tysiące samochodów produkujących wiele spalin, dymiące kominy, komunikację miejską zasilaną nie tylko prądem i wiele innych źródeł wpływających na powstawanie pyłu zawieszonego PM 2,5, czy PM10 oraz innych szkodliwych świństw. Wszystko byłoby całkiem dobrze, gdyby nie zaskoczyła nas mroźna pogoda, brak wiatru oraz mgły. Te warunki atmosferyczne sprawiają, że jesteśmy niczym zamknięci w „bańce” z kilkoma otworami, które nie nadążają doprowadzać nam czystego powietrza. Efekt? Zagrożenie dla naszego zdrowia, którym jest zanieczyszczone powietrze…

Jak to wyglądało w poprzednich latach?

Jeśli myślisz, że zbyt duże stężenie pyłów zawieszonych i innych szkodliwych związków oraz metali ciężkich w atmosferze to rzadkie zjawisko, bardzo grubo się mylisz. Osoby, które się tym interesują doskonale widzą, że normy wyznaczające minimalne ilości zanieczyszczeń w powietrzu są ciągle zmieniane, a wręcz podwyższane. Dzieje się tak, ponieważ rządzący chcą uniknąć problemów związanych z buntem osób chroniących środowisko. Jednak nieustanne podnoszenie norm nie jest zbyt przyszłościowym zabiegiem. Wręcz przeciwnie, dzięki niemu mamy przekroczone normy w większości miast Polski.

Dlaczego normy są nieustannie podnoszone?

Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o PIENIĄDZE! Obniżenie stężenia pyłów zawieszonych jest możliwe tylko poprzez ograniczenie ich emisji. Głównymi źródłami zanieczyszczeń powietrznych w miastach są:

  • spaliny pochodzące z samochodów,
  • nieprawidłowe spalanie paliw stałych w kotłach centralnego ogrzewania,
  • roboty drogowe,
  • zanieczyszczenia pochodzące z hut i fabryk,
  • odpady komunalne,
  • i wiele innych.

Pewnie wiele osób zastanawia się, dlaczego nie wymieniłam wszystkich źródeł zanieczyszczeń. Jednak chodziło mi o zanieczyszczenia powodujące smog w miastach. W związku z tym pominęłam wybuchy wulkanów, pożary i inne zjawiska.

Nie ukrywajmy tego, główną przyczyną zanieczyszczeń powietrznych w miastach są spaliny pochodzące z samochodów i kominów. Tutaj zaczyna się prawdziwa walka o bardzo duże pieniądze!

Kto zarabia na smogu?

Tutaj zarabiających możemy podzielić na dwa sektory:

  • tych, którzy zarabiają na wysokim opodatkowaniu,
  • tych, którzy zarabiają bezpośrednio na efekcie zbyt dużych zanieczyszczeń w miastach.

Na początku odniosę się do podatków. Ci, którzy interesują się nowymi technologiami oraz motoryzacją wiedzą, że silniki zasilane innymi rodzajami paliw niż te, które możemy kupić na standardowych stacjach paliw, powstają od wielu lat (dokładnie kilkudziesięciu). Jednak co się z nimi dzieje? Dlaczego dopiero od kilku lat zaczęto wprowadzać auta zasilane prądem takie jak Tesla? Dlaczego technologie opierające się na paliwach wodorowych nie są w żaden sposób wspierane? Co stało się z wszystkimi patentami silników wodorowych? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ropa naftowa, która wiąże się z gigantycznymi inwestycjami.

Gdyby do budżetu państwa nagle przestały wpływać podatki „paliwowe”, czyli akcyza i VAT mogłoby dojść do bardzo dużych komplikacji w planowaniu budżetu. Więc politycy doszli do wniosku, że zamiast zając się usuwaniem przyczyn smogu, zmienią normy dotyczące pyłów zawieszonych i po sprawie na najbliższe lata. Pewnie pojawiają się wnioski w Twojej głowie „woleli mnie zatruwać, niż coś zmienić…”, tak właśnie jest…

Jak można zarobić na smogu?

Na smogu zarabiają media, które karmią się aferami i w każdych wiadomościach podają nowe fakty dotyczące zanieczyszczeń powietrza. Z jednej strony powinniśmy być im wdzięczni, ponieważ to dzięki nim szybko dowiadujemy się o stopniu zagrożenia dla zdrowia.

Pewnie wielu z was zorientowało się, że powstają różnego rodzaju urządzenia, technologie oraz rozwiązania, które chronią przed zanieczyszczeniami powietrza. Jedni w ten sposób zarabiają, a inni chronią swoje zdrowie. Wymienię kilka ze sposobów na bogacenie się poprzez rozprowadzanie lub produkcję  dóbr chroniących przed smogiem.

  1. Maski antysmogowe – poziom zanieczyszczeń w naszym kraju nieustannie wzrasta. Wnioskuję, że niedługo będziemy musieli używać specjalnych masek, które uchronią nas przed szkodliwymi pyłami zawieszonymi. Jednak w przypadku tych produktów najważniejsza jest jakość, zwykła maska nie zabezpiecza przed drobnymi cząsteczkami.
  2. Tlen w puszce  – brzmi dziwnie? Ten produkt może być sprzedawany pod pretekstem szybszej regeneracji organizmu, czy jako „substancja” pobudzająca – to można odnaleźć wpisując frazę w Google. Jednak w Chinach tlen w puszce (jak od coli) sprzedaje się, aby po odbezpieczeniu zawartości poczuć powiew świeżego tybetańskiego powietrza.
  3. Filtry kominowe – ze względu na duże ilości spalanego węgla, wielu przedsiębiorców musi zakładać specjalne filtry na kominach w celu wyeliminowania zanieczyszczeń. Prawdopodobnie niedługo takie filtry będą obowiązkowe w domach, w których ogrzewanie jest zasilane węglowym kotłem c.o.
  4. Samochody elektryczne – koncerny takie jak Tesla, Lucid Motors, czy propozycje aut na prąd pochodzące od znanych producentów odnoszą niesamowity sukces ze względu na oszczędność i bardzo niską emisję spalin. Biorąc pod uwagę, że zasoby ropy naftowej skończą się za jakieś 30 lat, ten biznes jest przyszłościowy i dochodowy. Chodzi mi nie tylko o produkcję tych pojazdów, ale również zakładanie ich wypożyczalni.
  5. Komunikacja miejska – wiele miast proponuje darmową komunikację miejską dla osób posiadających dowód rejestracyjny samochodu. Oczywiście te zasady obowiązują tylko w dni tak zwanego „stanu zagrożenia”. Czy można na tym zarobić? Raczej nie, ale oszczędzanie jest bardzo możliwe!
  6. Kotły c.o. – W Krakowie już do 2019 roku władze mają pozbyć się palenisk węglowych. Taki scenariusz czeka większość polskich miast. Osoby prowadzące biznes z kotłami c.o. powinny skupić się na rozszerzeniu oferty o kotły zasilane alternatywnymi źródłami energii.
  7. Suplementy diety oczyszczające z metali ciężkich i zanieczyszczeń – coraz więcej osób interesuje się dietami i suplementami diety wspomagającymi oczyszczanie organizmu. Moda trwa, wystarczy odnieść to do smogu i zrobić dobry marketing, a potem zarabiać!
  8. Aplikacje na telefon – powstaje coraz więcej aplikacji na urządzenia mobilne, które ostrzegają użytkowników przed zanieczyszczeniami powietrza. Niewiele osób wie o tym, że w branży IT jedną z bardziej dochodowych gałęzi jest właśnie pisanie aplikacji mobilnych, w których można zarabiać na reklamach lub bezpośredniej sprzedaży.
  9. Energetyka odnawialna – jeśli nie będzie można tworzyć palenisk węglowych, sukces odniosą inne paliwa. W ostatnim czasie wzrosty na giełdzie papierów wartościowych zanotowały firmy zajmujące się właśnie energią odnawialną. Jeśli ktoś w was inwestuje, warto o tym pomyśleć.
  10. Domy za miastem – coraz więcej osób chce mieszkać bliżej natury, czyli tam gdzie jest czyściej. Deweloperzy sprzedający domy za miastem zarabiają coraz więcej na osobach, które poszukują działek lub domów poza zatłoczonymi metropoliami.

Podsumowanie

Co sądzisz o stanie zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju? Przeraża Cię to, że państwo nie jest w stanie sobie poradzić z tym problemem? Może wiesz jak rozwiązać tą kwestię szybko i skutecznie? Może znasz więcej sposobów na walkę ze smogiem? Może znasz inne źródła wiedzy, w których mowa o podobnej tematyce? Czekam na Twoją opinię w komentarzu.

 

16 odpowiedzi na “Jak zarobić na smogu i aferze z zanieczyszczonym powietrzem przez pyły zawieszone?”

  1. Cóż, w każdym aspekcie można dostrzec element zarabiania pieniędzy, bo w każdym jest rzeczywiście taka możliwość. Jednak jako ludzkość powinniśmy przynajmniej dbać o przestrzeganie obowiązujących norm inaczej sami siebie zniszczymy.

    1. Niestety obawiam się tego „zniszczenia samych siebie”… Coraz więcej osób umiera przez zatrute powietrze. Niestety o tych danych się nie mówi, ale statystyki pokazują, że więcej ludzi umiera na schorzenia wynikające z chorób wywołanych pyłami zawieszonymi, niż w wypadkach samochodowych…

  2. Jak zwykle chodzi o pieniądze. Kto ma łeb na karku, wykorzysta ten fakt bez skrupułów. Tak, wkurza mnie to, że państwo nie jest w stanie poradzić sobie z tym, jak i innymi problemami.

    1. Są osoby, które wykorzystują zanieczyszczone powietrze, by się bogacić, a są też tacy, którzy oferują technologie nie mające złego wpływu na atmosferę ziemską.

  3. Lobby kasa a dobro ogółu na koncu ….. Dobre jest póki co to ze mozna sie chociaż porozumiewać wymieniać opinią i byc moze tworzyć lub stworzyć większość rozsadkową bytu ludzkiego …..

  4. Gdyby zmienić ludzką mentalność i wspierać rozwój silników zasilanych LPG, oraz przestać nakręcać ten cały motoryzacyjny ekoterroryzm to problem byłby dużo mniejszy

  5. Bardzo ciekawy artykuł zmuszający nas w dzisiejszych czasach do refleksji nad tym jak obłudne i cyniczne potrafią być ,,elity” obecnego establishmentu, które dążą jedynie do zaspokojenia swoich potrzeb kosztem społeczeństwa.
    Sam ostatnio czytałem o przemyśle farmaceutycznym, który ograniczył prowadzenie badań związanych z odkrywaniem nowych antybiotyków na co róż to nowe bardziej odporne drobnoustroje na rzecz leków spożywanych na co dzień. Co przy obecnej tendencji nieumiejętnego stosowania i nadużywania antybiotyków prowadzi do uodporniania się drobnoustrojów. Ale biznes to biznes…

    1. Michał, o tym jak koncerny farmaceutyczne robią na nas biznes też napiszę…
      Masz rację, za większością tak zwanych „afer” stoją politycy, którzy pomału zabijają nie tylko nasze portfele podatkami, ale również nasze zdrowie możliwościami korzyści finansowych za wszelką cenę…

  6. Z jednej strony wymienione produkty/usługi rzeczywiście mogą przynosić korzyści ich producentom/dostawcom, z drugiej spora część z nich powstała właśnie po to, aby jednak dbać o środowisko. Zgodzę się natomiast z tym co napisałaś o przemyśle i ropie. Podobnie dzieje się z kopalniami węgla – na siłę uzupełnia się zapotrzebowanie, daje ulgi, żeby tylko nie zaprzestać wydobycia. Nowe technologie już są naprawdę rozwinięte, ale Polska ich nie chce. Polsce nie zależy na nich, tak samo jak nie zależy na środowisku. Strasznie to smutne.

  7. Mnie ciągle zastanawia, dlaczego w wielu miejscach w internecie, w książkach, w telewizji do głównych zanieczyszczeń powietrza wrzuca się również dwutlenek węgla. Ja chętnie dałabym się zamknąć w szczelnym pokoju wypełnionym „standardowym” powietrzem tylko, że z podwyższoną zawartością CO2. Nic mi nie grozi, jeśli razem ze mną w pokoju znajdą się jakieś roślinki. Czy można nazywać zanieczyszczeniem coś, co jest niezbędne do życia roślinom, a te z kolei są niezbędne do życia Nam ?
    To, że co2 jest głównym powodem zmian klimatu na Ziemi jest tak prawdziwe jak uczciwy polityk. A nadmienia o tym, bo „globalne ocieplenie” było również dla Nas przykładem finansowej pułapki. Odniosłam wrażenie, że z ociepleniem klimatu politycy walczą tylko w jeden sposób – sankcje finansowe, olbrzymie kary, wzrost podatków, wzrost cen itd. Interes na tym na pewno jest ogromny. Problem smogu jest moim zdaniem bardziej niebezpieczny. Po pierwsze dlatego, że jest realny. Po drugie dlatego, że ciężko będzie się z nim uporać. Biegałam niedawno po Warszawie i jest naprawdę nieprzyjemnie, kiedy widzisz, czym oddychasz. Jeśli coś nie zmieni kierunku światowej gospodarki, to nie liczę na to, że pojedyncze samorządy są w stanie same cokolwiek zrobić ze smogiem w swoich miastach.

  8. Mieszkam naa wsi i mimo kopciucha w kotlowni mam lepsze powietrze niz w miescie. A swoja droga jak moga coraz wiecej zanieczyszczac powietrze pzwykle piece skoro w miastach nie dobudowuje sie takich domow, za to przybywa samochodow, wycina sie masowo drzewa ktore przerabialy te zanieczyszczenia a w ich miejsce powstaja nowe mieszkania. Sa to najczesciej cztero pietrowe budynki wiec tych nowych osiedli powstaje pelno,w miejscach gdzie kiedys rosly drzewa. To nie stare piece sa winne tylko ekspansja czlowieka masowa wycinka drzew aby nastawiac osiedli. Kiedys rodzina miala jedno auto teraz najczesciej maja dwa i wiecej. Dla tego nie kupuje tej ekosciemy o smieciuchach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek więcej informacji

Więcej informacji o polityce cisteczkowej znajdziesz na stronie Wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/HTTP_cookie.

Zamknij